Do Braniewa w tę sobotę przyjeżdża Mrągowia Mrągowo. Czołowa drużyna poprzedniego sezonu. W tym jednak Mrągowianie choć grają dobrze to jednak chyba sami nie są zadowoleni ze swojej gry. Zaledwie jeden mecz przegrany mniej niż Zatoka. Natomiast więcej meczów wygrali bo 7, Zatoka tylko 4 ale wszystkie u siebie.
Mrągowia na wyjazdach nie spisuje się dobrze. Na siedem spotkań tej rundy wygrała 3 a 4 przegrała. Biorąc pod uwagę dobrą dyspozycje „Smoków” na własnym boisku jest szansa iż ten ostatni mecz domowy będzie zwycięski dla Zatoki. Choć może nie do końca bo jak spojrzymy na wyjazdowe mecze Mrągowi to pokonali oni takie zespoły jak Huragan w Morągu czy Pisę w Barczewie.
Groźny rywal z którym jutro czeka Zatokę ciężki bój.
Jak wyglądały pojedynki Zatoki z Mrągowią w poprzednich sezonach forBET IV ligi? Mrągowia to solidny zespół 4 ligi i stały bywalec rozgrywek. Mrągowianie od ponad 20 lat z przerwą na pobyt w 3 lidze grają w tej klasie rozgrywkowej.
W poprzednim sezonie Mrągowianie zajęli w lidze rewelacyjną drugą lokatę. Pokonali Zatokę 2 razy. U siebie jesienią 2-1 i w Braniewie wiosną 1-0. W przerwanym COVIDEM sezonie „Smoki” zagrały z Mrągowia jedno spotkanie które wygrały w Mrągowie 1-3. We wcześniejszym sezonie 2018/19 dwa razy wygrali mrągowianie, 1-0 i 2-3. W Sezonie 2017/18 padł remis 2-2 i wygrana Zatoki w Braniewie 2-1. W sezonie 2016/17 Zatoka wygrała u siebie 5-2 a w Mrągowie poległa 2-0.
Biorąc pod uwagę wszystkie spotkania od powrotu Mrągowi w 2014 roku do grona czwartoligowców, po spadku z 3 ligi Zatoka rozegrała z mrągowianami 13 meczów. Jaki bilans meczów wynika z naszych potyczek z Mrągowią?
5 zwycięstw – 2 remisy – 6 porażek. Bilans goli: 24 – 21 na korzyść „Smoków”.
Ten sezon to nowe otwarcie i liczymy na poprawę bilansu meczów z podopiecznymi Mateusza Niedziółki. Mrągowianie zaczęli sezon od porażki 3-0 w Elblągu z rezerwami Olimpii. Potem przyszło wysokie wyjazdowe zwycięstwo ze słabymi pasymianami i skromna wygrana u siebie z Korszami 1-0. Można powiedzieć że mrągowianie grają w kratkę. Co nie znaczy że grają źle. Choć zdarzyły im się wpadki w Dobrym Mieście czy też u siebie w pojedynku z Motorem Lubawa. Ostatnie spotkanie mrągowianie zagrali u siebie z Polonią Iłowo i zakończyło się ono, można powiedzieć szczęśliwą wygraną podopiecznych Mariusza Niedziółki. W doliczonym czasie zwycięstwo uratował najlepszy strzelec mrągowian, Mahamadou Bah. I tego zawodnika będziemy się w sobotę najbardziej obawiać.
Jutro możemy spodziewać się kolejnego ciężkiego spotkania. Oby absencja niektórych zawodników nie postawiła naszej drużyny na starcie na straconej pozycji. Nie ma lekko trener Daniel Kogut kompletując wyjściową jedenastkę. To problem który ciągnie się za naszą drużyną już kolejny sezon. Przez obowiązki służbowe niektórych zawodników drużyna traci kręgosłup. Trudno grać i walczyć o punkty gdy brakuje podstawowych zawodników. Oby jutro ostatnie spotkanie na B4 w tej rundzie przyniosło wszystkim kibicom dużo radości i że będzie to pojedynek zwycięski.
Ostatnie spotkanie przy B4 może być ostatnim na długie miesiące. Kibice mogą nie zobaczyć Zatoki przez cały następny a i może przez kolejny sezon. Planowany jest bowiem remont a raczej budowa całkiem nowego obiektu sportowego dla miasta.
Dla tego przyjdźmy jutro na B4 wszyscy i bez względu na pogodę dopingujmy „Smoki” bo mogą oni wrócić do Braniewa dopiero w 2023 roku. Najprawdopodobniej w tym czasie spotkania domowe Zatoka rozgrywać będzie we Fromborku na stadionie przy ul. Leśnej 28.
Zapraszamy serdecznie na B4. Początek spotkania z Mrągowią godzina 13:00.
