Raport po okresie przygotowań.

„Smoki z Zatoki” meczem z Błękitnymi Orneta, zakończyły serię meczów kontrolnych przed rozpoczynającą się już w tę sobotę rundą wiosenną forBET IV ligi.
Trener Daniel Kogut zaplanował dla naszej drużyny 8 sparingów z różnymi drużynami z naszego regionu. Nie były to jednak tylko drużyny z rejonu województwa warmińsko-mazurskiego ale i z województwa pomorskiego. Ważnym było aby rywale dla naszych „Smoków” byli z różnych poziomów rozgrywkowych ale i właśnie z sąsiedniego pomorskiego związku piłki nożnej.
To się udało i nasze „Smoki” czekały trzy pojedynki z drużynami z pomorskiego. Czarni Pruszcz Gdański, Żuławy Nowy Dwór Gdański i Stoczniowiec Gdańsk. Pozostałe pięć spotkań Zatoka miała rozegrać z drużynami z województwa warmińsko-mazurskiego. Huragan Morąg, Concordia Elbląg, Olimpia II Elbląg, Błękitni Orneta i Polonia Pasłęk. A więc cztery drużyny to rywale Zatoki z forBET IV ligi a jeden sparing partner z klasy okręgowej.
Zróżnicowanie rywali, było kluczowe dla trenera Koguta. To bardzo ważne w planowaniu każdego okresu przygotowań. Daje to obraz drużyny i poszczególnych zawodników na tle mocniejszego i słabszego rywala. Jak wiemy, w grach kontrolnych wynik schodzi na drugi plan. Mimo to pokazuje formę strzelecką lub niemoc naszych zawodników. Najważniejszym za to jest sprawdzenie kondycji zawodników po przerwie zimowej, test kandydatów do drużyny oraz sprawdzenie ustawienia i zdolności drużyny w budowaniu gry.
Drużyna rozpoczęła przygotowania 19 stycznia. Na pierwszym treningu frekwencja była daleka od zadowalającej, jednakże z treningu na trening trener Daniel Kogut miał do dyspozycji co raz większą grupę zawodników. Szybko zarysowała się plan przygotowań. Oprócz meczów kontrolnych „Smoki” czekały zajęcia na basenie, siłowni oraz na murawie orlika. Trener zaplanował szeroką gamę treningów i aktywności które pozwoliły naszym „Smokom” wyjść z „zimowego snu”.
Pierwszą „pobudką” w cyklu zimowych sparingów miał być mecz z mocny Huraganem Morąg. Większość spotkań kontrolnych Zatoka rozgrywać miała w Elblągu w kompleksie sportowym przy ul. Skrzydlatej. Tam właśnie odbył się pierwszy mecz kontrolny. Zatoka spotkanie zremisowała 2-2 a rywal nie przedstawiał takiej mocy, jak by mogła wskazywać jego pozycja w tabeli forBET IV ligi. Obie drużyny nieco ospale i powoli wracały do gry i wybudzały się z zimowego snu. W tym spotkaniu pierwsze gole strzelali Łukasz Wolak i Nikita Levenko.
Kolejnym rywalem była drużyna Czarnych Pruszcz Gdański. Zatoka spotkanie rozegrała w Pruszczu Gdański. Mecz zakończył się wynikiem 4-1 dla gospodarzy i po mimo porażki i słabej frekwencji, wielu zawodnikom obowiązki rodzinne i służbowe nie pozwoliły uczestniczyć w tym sparingu, „Smoki” zaprezentowały się znacznie lepiej niż w pierwszym meczu kontrolnym. Z treningu na trening i z meczu na mecz kondycja wracała i forma rosła. Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił Jakub Szpakowski.
Miesiąc luty nasi piłkarze zaczęli meczem kontrolnym z drużyną Żuław N. D. Gdański. Spotkanie rozegrane zostało w Elblągu a „Smoki” urządziły sobie w tym spotkaniu ostre strzelanie. Dosyć łatwo Zatoka pokonała nowodworzan 8-1. Bramki dla Zatoki strzelali Jakub Szpakowski 3 gole, Patryk Prochna, który w tej rundzie dołączył do pierwszej drużyny, strzelił 2 gole oraz po jednym trafieniu zaliczyli; Łukasz Wolak, Bogdan Wieliczko i trener Daniel Kogut który wszedł na boisko na skutek urazu jednego ze „Smoków”. W spotkaniu brakowało kilku podstawowych zawodników. Sytuacja w kraju oraz sprawy rodzinne wielu z naszych piłkarzy nie pozwala im na granie we wszystkich meczach kontrolnych. Brak zawodników do gry to duży problem dla trenera, który nie ma możliwości do końca sprawdzić swoich założeń taktycznych czy też nowego ustawienia. Do drużyny poza wspomnianym wyżej Patryku Prochnie dołączył również Kamil Hebda i Kamil Jakimczuk którzy podobnie jak Patryk postanowił pomóc pierwszej drużynie na wiosnę. Po udanym spotkaniu z Żuławami przyszły dwie porażki. Pierwsze spotkanie z liderem Concordią i rezerwami Olimpii Elbląg. Concordia jak wiemy lider forBET IV ligi i to iż są liderem było widać na boisku. „Słonie” piłkarsko przewyższały nasze „Smoki” co pokazuje wynik. Zatoka przegrała 4-1 a jedynego gola dla „Smoków” strzelił Marcin Sawicki. W spotkaniu z Olimpią Elbląg nasi zawodnicy byli tłem. Niestety, Olimpia wyszła na to spotkanie zawodnikami 2-ligowymi. Tę różnice było widać aż nadto a wynik 4-0 po pierwszej połowie to potwierdzał. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 5-0. W drugiej połowie gdy zawodnicy drugoligowi zeszli do szatni gra się wyrównała i Olimpia nie grała już tak skutecznie jak w pierwszej połowie. Ostatnim lutowym meczem był wyjazd do Gdańska i mecz z A-klasowym Stoczniowcem Gdańsk. W spotkaniu przeważały ‘Smoki” i choć wynik ukształtował się w drugiej połowie to przewagę klas było widać. Zatoka wygrała ten mecz 1-3, a gole strzelali; Daniel Jastrzębski, Jakub Szpakowski i Nikita Levenko.
Marzec „Smoki” rozpoczęły kolejnym efektownym wynikiem z Polonią Pasłęk, 7-0. Rywale nie postawili wysoko poprzeczki a raczej byli tłem dla Zatoki. Na domiar „Smoki” zagrały tego dnia naprawdę bardzo dobry mecz. Efektem tego był wynik 5-0 do przerwy. Po uzyskani tak dobrego wyniku, tempo gry w drugiej połowie nieco opadło a do bramki Polonii padły już tylko dwa gol. Bramki dla Zatoki strzelali: Oskar Rynkowski 2, Łukasz Wolak 2, Kuba Szymanowski, Kamil Graczyk i zawodnik testowany po jednym golu.
Ostatnim meczem było spotkanie w Ornecie z Błękitnymi. I po mimo iż to derbowy rywal z za miedzy, spotkanie nie było szczególnie elektryzujące. Za to ważne w aspekcie ligowym, gdyż ornecianie to bezpośredni rywal z tabeli forBET IV ligi. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-4 dla naszych „Smoków” a gole strzelali; Oskar Rynkowski 2 gole oraz Daniel Jastrzębski, Łukasz Wolak po jednym trafieniu. Tym samym Zatoka zakończyła serię gier kontrolnych przygotowujących do rundy wiosennej 2022 forBET IV ligi.
Balans tych meczów to 4 zwycięstwa – 1 remis – 3 porażki. Bilans bramek 26-17. Najwięcej goli dla Zatoki w tej serii spotkań strzelali Łukasz Wolak i Jakub Szpakowski po 5 goli oraz Oskar Rynkowski 4 trafienia. Forma Zatoki prezentowała się następująco R-P-W-P-P-W-W-W.
W drużynie Daniela Koguta przewinęło się kilku zawodników testowanych. Nie wszyscy okazali się wartościowi dla drużyny gdyż ich poziom odstawał znacząco od reszty. Kilku z testowanych piłkarzy niestety nie udało się pozyskać po mimo ich dobrych chęci. Klub nie porozumiał się w sprawie ich pozyskania.
Niestety kilku graczy opuściło „Smoki” z Zatoki. Nikita Sabanov powrócił do domu. Nikita słabo zaaklimatyzował się w drużynie i nie był jesienią tak przydatny na boisku jak by to trener oczekiwał. Drużynę opuścił Tomasz Ptak. Tomasz wrócił z długiego wyjazdu służbowego i pokazał się na kilku sparingach jednakże, niestety dla klubu, Tomek zdecydował iż nie będzie już kontynuował gry w piłkę nożną. To duża strata dla Zatoki. Liczymy iż Tomek zmieni zdanie i wróci do grania. Podobnie jak Tomasz Ptak, rękawice na kołku zawiesił nasz drugi bramkarz, Jakub Kosowski który również zrezygnował z gry w piłkę.
Wartością dodaną okazali się dobrze znani zawodnicy z drugiego zespołu Zatoki Braniewo, którzy zdecydowali się wesprzeć drużynę i dołączyć do pierwszego składu. Mowa tu o Patryku Prochnie, Kamilu Hebda oraz Kamilu Jakimczuku. Do pierwszego składu postanowił również wrócić Marcin Śniegocki. Do zespołu dołączy 3 juniorów którzy będą nabierać doświadczenia przy starszych „Smokach”. Poza juniorami i zawodnikami z drugiego zespołu Zatoką wzmocnią trzej zawodnicy pozyskani z innych klubów. Będzie to bramkarz oraz dwaj obrońcy. O personaliach poinformujemy niebawem na naszej stronie i fanpage-u fb.
W najbliższą sobotę 19 marca Zatoka zaczyna bój o czwartoligowy byt! Przed Zatoką bardzo trudna wiosna. Za nami nieudana jesień jednakże z optymizmem patrzymy na rozpoczynająca się w sobotę rundę wiosenną 2022. Wszystko w głowach i nogach naszych „Smoków”, bo kto jak nie Oni i kiedy jak nie teraz. Wszystkie ręce na pokład! Wszystkich sympatyków i kibiców Zatoki zapraszamy na mecze przy B4 a po rozpoczęciu się budowy nowego obiektu na stadion do Fromborka. Wg zapewnień włodarzy miasta ma to nastąpić po świętach Wielkanocnych.
Meczem z Granicą Kętrzyna zaczynamy ciężki bój o punkty i czwartoligowy byt.
Bądźcie ze „Smokami”!