Można spokojnie powiedzieć że na chwilę obecną to najważniejszy mecz sezonu. Derbowe spotkanie, jak je nazywają kibice Zatoki oraz Błękitnych Orneta elektryzuje od dawna.
Co prawda naszym Derbom Warmii daleko do słynnych Derbów Łodzi rozgrywanych pomiędzy ŁKs-em i widzewem czy Derbów Krakowa w których grają Cracovia i wisła, to nie znaczy że takie mecze w niższych ligach nie mają swojego klimatu. Każde spotkanie z rywalem zza miedzy ożywia i wzbudza zainteresowanie wszystkich kibiców. Dodatkowego smaczku temu spotkaniu dodają, mało przyjazne relacje pomiędzy kibicami obu miast.
Dlatego też mobilizacja w szatni jak i na stadionie będzie duża. Wygrana z rywalem zza miedzy oraz rywalem który w tabeli goni Zatokę będzie bardzo ważne. Pozwoli ono naszym „Smokom” odskoczyć od drużyn na dnie i przybliżyć się do drużyn z środka tabeli.
Spotkanie będzie drugim z rzędu rozegranym przy B4. Dlatego tym bardziej liczymy na 3 punkty.
W ostatnich latach dosyć często Zatoka i Błękitni walczyły o czwartoligowe punkty. A wyniki tych pojedynków były różne, jednakże można zdecydowanie powiedzieć iż bilans meczy z Błękitnymi Zatoka ma na plus. Można powiedzieć że Błękitni grają nieprzerwanie w 4 lidze od sezonu 2014/15. W sezonie 2014/15 padł wynik 4-0 dla Błękitnych oraz 1-0 dla Zatoki. W kolejnym sezonie, 2015/16 Zatoka wygrała dwa mecz, 1-0 i 3-0. W sezonie 2016/17 kolejny raz oba derbowe mecze wygrała Zatoka 2-0 i 3-0. W sezonie 2017/18 Błękitni zajęli w tabeli ostatnią lokatę i spadli do klasy okręgowej. Wtedy kolejny raz Zatoka wygrała oba derbowe mecze w sezonie, 5-2 i 2-1.
W sezonie 2018/19 Błękitni grali w klasie okręgowej jednakże tylko jeden sezon. Po powrocie do forBET IV ligi w sezonie 2019/20 Błękitni zajęli 11 miejsce a Zatoka 13. Pierwsze Derbowe spotkanie tamtego sezonu zostało rozegrane w Braniewie. Padł remis 1-1. Sezon ten jak pamiętamy przerwano i rewanż się nie odbył. Kolejny sezon 2020/21, czyli ten który się zakończył pół roku temu, nie był łaskawy dla naszej drużyny jeśli chodzi o spotkania derbowe z Błękitnymi. Pierwszy mecz jesienią 2020 „Smoki” zawaliły i przegrały w Ornecie 4-0. Rewanż był udany lecz mniej imponujący i wiosną 2021 roku Zatoka wygrała 1-0. Były to bardzo ważne Derby gdyż Zatoka wtedy, bardzo potrzebowała punktów.
Co ciekawe, w tamtym spotkaniu na ławce trenerskiej w drużynie Błękitnych siedział nie kto inny jak obecny trener Zatoki – Daniel Kogut.
Błękitni Orneta po zakończeniu poprzedniego sezonu pożegnali się z forBET IV ligą i szykowali się do gry w klasie okręgowej. Jednakże dzięki GKS Wikielec, którego skargę w 3 lidze rozpatrzono pozytywnie, pozostał w rozgrywkach. Błękitni tym samym wygrali los na loterii i pozostali w czwartligowych rozgrywkach.
Początek tego sezonu dla ornecian równie słaby jak naszych „Smoków. Wiadomo jednak że Zatoka początek miała bardzo ciężki. Drużyna rozegrała pod rząd spotkania z całym czubem tabeli. A spotkania z drużynami z dołu tabeli, zaczęły się dopiero od wygranego meczu z Pisą. Błękitni mieli ten terminarz ciut lżejszy. Spotkania z czubem tabeli przeplatane były rywalami z dołu i środka tabeli.
Na inaugurację Błękitni wygrali u siebie 3-0 z MKS Korsze, jednakże potem przyszła seria porażek.
Ornecianie na 11 spotkań wygrali 3 mecze. Pokonali MKS Korsze, Mazura Ełk i Polonię Iłowo. Wszystkie te spotkania ornecianie rozegrali u siebie. Spotkania wyjazdowe Błękitni wszystkie przegrali. Poza tym ornecianie 1 spotkanie zremisowali i 7 przegrali. O jeden punkt i miejsce w tabeli są za naszymi „Smokami”. Błękitni zdobyli jak do tej pory 13 goli czyli o jedną bramkę więcej niż Zatoka. Stracili natomiast dużo więcej bramek bo aż 27.
W sobotę czeka nas zacięty mecz. Kolejny w którym obu drużynom punkty są niezbędne. My kibice Zatoki, oczywiście liczymy na zwycięstwo. Goście przegrali wszystkie spotkania wyjazdowe a więc biorąc pod uwagę że Zatoka punktuje głównie u siebie możemy spodziewać się zwycięstwa.
A zawodnicy jak zawsze oddadzą serducho by tak się stało!
Początek meczu godzina 15:00. Zapraszamy w sobotę na B4!