Drużyna wiedziała że choć Ostróda to ciężki teren to da się Sokoła na ich murawie pokonać. Wiara i mobilizacja w drużynie była duża. Porażka Sokoła w kolejce wcześniej w Nowym Mieście Lubawskim podnosiła motywacje naszych Smoków.
Spotkanie rozpoczęło się od niefortunnego gola już w 4 minucie jednakże 10 minut później niesamowity rajd Bartka Tyrawskiego wyrównał wynik spotkania. Trzeba powiedzieć że było to szybkie i intensywne spotkanie. Obie drużyny dzielnie walczyły o każdą piłkę i każdy skrawek murawy. Gospodarze te walkę w pierwszej części meczu udokumentowali golem na 2-1 w 38 minucie. Po mimo starań, nasz zespół nie zdołał wyrównać i na przerwę drużyny schodziły z lekką przewagą Sokoła.
W drugiej połowie gospodarze nieco cofnięci a nasz zespół z lekką przewagą i chęcią zdobycia gola. Udało się to po zamieszaniu w polu karnym gdzie Kacper Lichołat skutecznie powalczył o piłke którą do bramki wbił Łukasz Wolak.
Niestety cały misterny plan ciutkę legł w momencie gdy Rafał Jakimczuk po drugiej żółtej kartce otrzymałw konsekwencji czerwoną i opóścił drużynę osłabiając nasze Smoki z Zatoki.
Niestety rywale poczuli krew i zwiększyli ataki które doprowadziły do gola w 80 minucie i kolejnego w 89. Niestety osłabiona Zatoka nie była w stanie przeciwstawić się gospodarzom niesionym dopingiem swoich kibiców.
SOKÓŁ OSTRÓDA – ZATOKA BRANIEWO 4-2 (2-1)
SKŁAD: #92 PTAK(br), #3 CHOMKO, #4 KORKLINIEWSKI, #5 KIMSO, #7 RYNKOWSKI, #9 WOLAK Ł.(C), #10 GRZYB, #11 WOLAK A., #15 TYRAWSKI, #20 WIELICZKO, #21 LICHOŁAT,
GOLE:14′ TYRAWSKI, 60′ WOLAK Ł,
ŻÓŁTE KARTKI: 34′ CHOMKO,43′ WIELICZKO, 55′ JAKIMCZUK R., 79′ JAKIMCZUK R.,
CZERWONE KARTKI: 79′ JAKIMCZUK R.
REZERWOWI: #1 SZNAZA, #2 KOCZARA, #16 JAKIMCZUK K., #17 JAKIMCZUK R., #19 KOŁODZIEJSKI, #22 OPALACH,